Recenzja wyd. DVD filmu

U Pana Boga za miedzą (2009)
Jacek Bromski
Agnieszka Kotlarska
Grzegorz Heromiński

Po staremu

W "U Pana Boga za miedzą" jest równie zabawnie i swojsko jak w dwóch poprzednich częściach. Bromski i tym razem wykorzystał wypracowaną przez siebie receptę na udaną komedię obyczajową, a wątki
W Królowym Moście wszystko po staremu. Sielska anielskość, urodzaj i niezmącona cywilizacją szczęśliwość. Temperament jego mieszkańców nie pozwoli jednak, by ktokolwiek się tam nudził. Na stare śmieci, po dwudziestu latach spędzonych na emigracji w wielkim świecie, wraca Stasiek Niemotko, kierujący się sprawdzoną od wieków zasadą, że wszędzie dobrze, ale do domu kiedyś wrócić trzeba. Za radą księdza dobrodzieja będzie szukał żony, a kobiet hojnie obdarzonych przez Boga w Królowym Moście nie brakuje. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie polityka i przygotowania do wyborów na burmistrza. A gdzie dwóch się bije, tam w całej wsi aż huczy.
 
Z dodatków zamieszczonych do płyty można się dowiedzieć, że twórcy "U Pana Boga za miedzą" darzą Podlasie szczególnymi uczuciami, co przekłada się na sposób kreacji świata przedstawionego. Królowy Most został więc pokazany jako ostoja ludowej prostoty i kraina mitycznej radości. Sentymentalizm i cukierkowa czułostkowość, charakterystyczne dla XIX-wiecznych powieści tendencyjnych, owszem, wzruszają do łez, ale tych mniej wrażliwych mogą raczej wynudzić.

Nie wynudzą się natomiast ci, którzy znają już bohaterów komedii Jacka Bromskiego. W "U Pana Boga za miedzą" jest równie zabawnie i swojsko jak w dwóch poprzednich częściach. Bromski i tym razem wykorzystał wypracowaną przez siebie receptę na udaną komedię obyczajową, a wątki gangsterskie, bijatyki i strzelaniny dodają jej wyrazistszego smaku. Miłośnicy dobrotliwego proboszcza, mało gibkiego komendanta, rumianych Maryn i ich jędrnych piersi będą zadowoleni.

Na płycie znajduje się sporo dodatków, między innymi kilka zabawnych scen, które nie znalazły się w ostatecznej wersji filmu, relacja z premiery oraz materiał nakręcony na planie zdjęciowym. Wydanie zawiera także parę zwiastunów i spoty telewizyjne. Film można obejrzeć z angielskimi lub francuskimi napisami.
1 10
Moja ocena:
6
Absolwentka Wydziału Polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie ukończyła specjalizację edytorsko-wydawniczą. Redaktorka Filmwebu z długoletnim stażem. Aktualnie także doktorantka w Instytucie... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
W Królowym Moście nic się nie zmieniło. Ksiądz proboszcz (Dzierma) wciąż radzi się Najświętszej Panienki... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones